Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Hajs na zimowe wyprze zbieramy, dlatego na razie nic (prawie) nie klikamy* - P&B cz29
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-10-31, 14:47   #1668
emii
Zakorzenienie
 
Avatar emii
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 666
Dot.: Hajs na zimowe wyprze zbieramy, dlatego na razie nic (prawie) nie klikamy* - P&

Ja dzisiaj miałam tą biopsję, takie dziwne uczucie jak w szyję wbija się igłę ale przeżyłam

Cytat:
Napisane przez maadelajn Pokaż wiadomość
mogli dać w bershy 20% na cała kolekcje a nie na wybrane rzeczy
szkoda, bo gdyby bylo na przecenione to od razu bym kamizelke kliknęła. Tak samo w pullu buty tez nie wchodzą z promocją.
Cytat:
Napisane przez iva78 Pokaż wiadomość
i darmowa wysylka ..jak rozmiarowo wygladaja te szare spodniczki?
Jeśli chodzi o szarą koloszowaną taka sztywniejszą to ja mierzyłam i S-ka była dobra M-ka za duża.W XS bym dupy nie wcisnęła , bo w S-ce mi dość na styk przez biodra przechodziła.
Cytat:
Napisane przez maadelajn Pokaż wiadomość
Ale boskie spodnie w pullu jak wroce do domu to klikam ze znizka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
które?
Cytat:
Napisane przez sasenka Pokaż wiadomość
Ja mierzyłam tę spódnicę i rozmiar M był na mnie duży w dodatku pogrubiał mnie okropelnie. A ja jestem grubsza niż Ty więc moim zdaniem celuj w S. Po zmierzeniu tej spódnicy przeszła mi na nią ochotą i cieszę się że zamiast niej zamówiłam tę z mosquito którą uwielbiam

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Wiecie co, ja jestem jednak nieogar poziom master

Przyjechałam rano do sklepu a że się spieszyłam to wleciałam szybko wzięłam co miałam wziąć i stoje przy kasie. A jakaś Pani krzyczy że jakieś auto leci, nie wiedziałam o co kaman, dobrze że jednak sprzedawczyni zauważyła że to mój i do mnie krzyczy, ja patrzę a tam mój samochód z parkingu zjeżdża. Wyleciałam jak proca ze sklepu zdązyłam go złapać jak już na drodze był. Całe szczęście nic nie jechało, jeszcze chwila i wpadłby do rowu. Teraz się z tego śmieje ale wtedy do smiechu mi nie było. Gdybyście widziały jakiego sprinta dostałam lecąc do auta, nie wiem jak mogłam zapomnieć o ręcznym
ja wiem to musiało być straszne ale jak tak się teraz czyta i jeszcze sobie Ciebie wyobraziłam to
emii jest offline Zgłoś do moderatora