[pixie7]

Tak, bielizna VS też mi się podoba, choć nic od nich nie miałam, więc nie wiem jak wygląda w rzeczywistości?...

Generalnie jednak nie gustuję w ich stylu, jest tak skrajnie "śliczny" i "wygładzony" (na zdjęciach na sweterkach nie ma ani jednej zmarszczki ), że plasticzano-nienaturalny - no i pozostaje w rażącym kontraście z amerykańską ulicą.
Te stylizacje to chyba pobożna księga życzeń Amerykanek i wygląda na to, że przede wszystkim życzyłyby sobie upodobnić się do Barbie ...

Dlatego wolę generalnie europejską stylistykę, zwłaszcza skandynawska mi odpowiada. Zdjęcia, które wkleiłam są ze strony duńskiej marki Saint Tropez, poszukaj niebieskiej sukienki w sklepach Jackpota, to ta sama korporacja.