[Nutek]

1. Ja generalnie i tak myje włosy codziennie, ale nawet gdy czasem zdarza mi się "nie wyrobić" to nie widać tego po grzywce. A gdy zaczyna być widzieć to można ją łatwo umyć bez moczenia całych włosów

2. Grzywka pasuje do upiętych włosów jak najbardziej i na dodatek nadaje im charakter! Co więcej - zmienia również zupełnie buzię jest więc świetnym sposobem na eksperymenty z fryzurami.

3. Mówią, że nie pasuje do twarzy okrągłej. Ja taką posiadam i czuje się zadowolona. Myślę, że istnieje tak wiele rodzajów grzywek, że dla każdego coś się znajdzie. Najważniejsze to znaleźć dobrego fryzjera. GRZYWKA MUSI BYĆ DOBRZE ŚCIĘTA.

4. Okularów nie noszę, ale mnie osobiście podoba się takie połącznie, jest ciekawe.

5. Tak jak powyżej - również do gęstosci włosów można grzywke dopasować; zrobić gęstszą, rzadszą, warstwową, półokrągłą, cieniowaną... tyyyyyyle możliwości :d

6. Absolutnie obojętnie. Po prostu na jasnych inaczej wygląda niż na ciemnych.

7. Dobre 5 lat nosiłam przedziałek na środku. Zawsze też narzekałam na lekko kręcone włosy, które lubiły się wywijać na różne strony. Dlatego nigdy nie byłam zadowolona z grzywki na bok - kręciło się to to, odstawało, nie chciało układać. O grzywce prostej na czoło marzyłam zawsze dlatego mimo wszystko postanowiłam ją zrobić, a przedtem zaopatrzyć się we wszelkie prostowacze i żele. Niepotrzebnie. Po umyciu wystarczy grzywke zaczesać na czoło i dać jej spokojnie wyschnąć. Nie ma żadnych problemów.

Na koniec, od siebie chciałam dodać, że zauważam niezwykłą analogie pomiędzy grzywką a poprawą humoru Wszystkim dziewczynom, które marzą o grzywce radze ją po prostu zrobić, szczególnie gdy ma się tak ładne buzie jak dziewczyny powyżej. Włosy nie zęby - odrosną, a moze akurat będzie to ta fryzura o jakiej marzyłyście.

Tak jak prosiłaś przesyłam własną grzywkę w prowizorycznym spięciu. Pozdrawiam,
Nutek i jej grzywka