2009-04-22, 14:35
|
#4
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Metamorfoza Izy
Jak moge dodać cos od siebie to:
1. Okulary zamieniła bym na soczewki. Jest to wygodniejsze. Makijaz moze byc ostrzejszy. Oczy wydają sie wyrazniejsze. Chyba ze Ty w nich sie dobrze czujesz. Ja nie znosze okularow, zamieniłam je na soczewki i jestem w 1000% bardziej zadowolona i szczesliwsza
2. Masz bardzo ładna twarz, nie potrzebujesz fluidów ani pudrów. Nie masz co maskować .Ja używałą bym na Twoim miejscu rózów albo pudrów brazujących. Nie jestem znawca makijazu ale masz bardzo delikatne rysy twarzy ja bym je wyostrzyła tuszem, na wyjscia mocnym mkijazem oka a na codzienn delikatnym cieniem z palety różów, bezów, złota, do tego szminka w ciut ciemniejszym od naturalnego matowym kolorze, alby efekt na Twoich jasnych ustach nie był zbyt rozmyty, nie uzywała bym błyszczyków transparentnych.
3 . Włosy bym wycieniowała. Pokombinowała bym z fryzura, moze jakaś grzywka na bok np.
http://republika.pl/blog_kz_3529687/...er_fryzura.jpg
4. Co do figury taki zaokrąglony brzuszek swietnie maskują bardzo modne w tym sezonie bluzki nietoperze
http://global.images5.fotosik.pl/152...38ccc4de2f.jpg
|
|
|