2006-05-17, 14:15
|
#26
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Biochemia kosmetyczna :)
Wiadomości: 1 276
|
Dot.: La Roche-Posay Anthelios Aqua Lait SPF 50+/PPD 28
Cytat:
Napisane przez L_V
Potwierdzam wszystko co napisała Contax. Kupiłam go na samym początku przygody z filtrami, razem z mleczkiem 50+ avenki - nie wiedziałam, na który sie zdecydować.
To prawda że jest okropnie tłusty, nie wchłania się zbyt dobrze, czuć od niego procenty, a na końcu jeszcze szczypie w oczy i zostawia taką "mglistą" powłokę. Jak już wlezie do oczu to niszczy soczewki [robią się matowe].
Ja go zużywam na dekolt - na dekolcie się sprawdza, ładnie roświetla skórę. Tyle plusów.
|
Soczewek nie noszę, tylko okularki do komputerka, ale skoro z niego taki tłuścioch to na pewno go nie kupię. No chyba, że uda mi się w jakiejś aptece wydębić próbkę (wątpliwe) i ten FE zachwyci mnie. Na ślepo kupować nie będę. Dzięki za informacje odnośnie FE. Właśnie, a moze by założyć kolejny wątek? Mamy już o DP, AL, to może jeszcze jeden o FE. Moim zdaniem przydałby się
|
|
|