Dot.: Moja fryzurka
Hej hej, żadnych kłótni w moim wątku!! :-P Dziękuję za wszystkie komplementy, czasem się przydają ;-)
A teraz po pierwsze: noszę okulary na zmianę z kontaktami - nosiłam takie całodobowe soczewki, ale nie służyły moim oczom po dłuższym czasie stosowania. Poza tym w okularkach wyglądam podobno "inteligentniej" ;-)
Po drugie: makijaż robiłam sama.
Po trzecie: przy odpowiednim usztywnieniu grzywki nic nie leci na twarz
Po czwarte: jeśli chodzi o układanie, to używam mleczka wygładzającego (mam kilka: Fructis, Sunsilk, Bielenda, ale planuję kupno czegoś profesionalnego i naprawdę skutecznego), pianki na tył żeby sterczał, suszę i prostuję prostownicą. Jak układam je w domu, to niestety reagują na wilgoć i po fryzurze zostaje wspomnienie, ale po wyjściu od fryzjera trzymały się cały dzień i noc, mimo deszczu po drodze.
Po piąte: bluzkę kupiłam w Promodzie za 69zł :-]
|