Dot.: niebieskooki rudzielec w czerwieni i pomarańczy
Sysska dzięki jaka tam królowa, za mało wystrojona byłam momentami tam padałam ze śmiechu jak patrzyłam na niektóre stroje... ja nie chce wiedzieć jak te dziewczyny się na studniówkę poubierają bo wiesz... to nie były moje połowinki z moich jest oddzielny wątek
monna@ dziękuję staram się jak mogę żeby było coraz lepiej choć od jakiegoś czasu w ogóle się nie maluję... nie mam czasu na nic
|