Dot.: Komentarze: konkurs manicure Konad
11, 12 i 23 przy czym 11 i 23 są moimi fawortami ze wskazaniem na 23, bo pasuje kolorystycznie do modnych ostatnio kolorów sukni i sama bym chciała takie paznokcie
Edit: A te szpice jakoś za bardzo kojarzą mi się z pewną Jolantą na różowym koniu.
A co do zaściankowości Polek - gdybym po zabawie karnawałowej poszła do pracy z takimi pazurkami (nie mówię o delikatnym wzorku, ale o szpicach na kilka centymetrów), to od razu ktoś by mi zwrócił uwagę, a trochę jednak byłoby mi żal wydać 100 zł na paznokcie na jeden wieczór. Może gdybym miała więcej kasy...
Edytowane przez Elitka4
Czas edycji: 2009-02-27 o 18:17
|