2008-10-28, 12:17
|
#9
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Dziennik zapuszczania włosów - czyli przed i po
I ja się chętnie przyłączę.
Decyzję o zapuszczaniu podjęłam w zeszłe wakacje. Minął wiec od tego czasu ponad rok.
Jak doskonale widać przeszłam stopniową dekoloryzacje (naturalne włosy blond - brąz z zeszłego roku, to efekt farbowania), w efekcie czego podcinałam włoski kilka razy przez ten czas, ze zględu nie najlepszy ich stan na końcach.
Urosły mi już sporo od tamtego czasu, ale to jeszcze nie to o czym marze.
Chciałabym tez ciut zmienić ich kształt - tak jakby wyrównać. Chcę się pozbyć tego najdłuższego ogonka (zaznaczyłam w kwadracie) a resztę włosów zapuścić do długości zaznaczonej fioletową linią.
Dwóch zdjęć z tyłu nie posiadam, wiec dla porównania na pierwszym zaznaczyłam kinie, do której aktualnie sięgają moje włosy z przodu.
Aaaaa i wybaczcie durną minę na pierwszym zdjęciu - wygłupy.
__________________
...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
|
|
|