2007-09-20, 07:56
|
#19
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 4 779
Przekupka: 141 pkt / 100% pozyt.
|
Dot.: Nadal wymienię-przyjmę inne
Cytat:
Napisane przez psycha
Isadora w tonacji raczej zimnej, daje delikatną fioletową poswiate.
Clinique - tonacja raczej ciepła,opalizuje "czerwono-miedzianymi" w przewadze i fioletowymi drobinami; rowniez pozostawia delikatna poswiate na policzkach.
Isadora i Clinique to roze rozswietlające; przy czym Isadora daje intensywniejszy efekt rozswietlający. Tak jak w pudełku, mieni się na policzkach. Roze są dosc mocno napigmentowane. Trwaloscia moim zdaniem sie nie roznia.. wszystko zalezy od rodzaju podkładu, u mnie Colorstay'a i SVR B( filtr) trzymaja sie rownie mocno.
|
psycho, w takim razie Clinique odpada, przebłyski miedzi nie dla mnie, Isadora z kolei wygląda na ciemną i pewnie łatwo z nia przesadzić.W wątku na wizażystce widziałam twój róż Glazel i barzo mi się podobała, czy Isadora jest podobna?
Redermic wolałabym bez filtra bo do stosowania na noc
|
|
|