[green.eyed]

Hmm, a to mnie zaskoczyłaś, bo dotąd spotkałam się tylko z dobrymi recenzjami farb tej firmy… a może użyłaś zbyt jasnego odcienia i Ci po prostu nie złapało, albo użyłaś za słabej wody…
A tak strasznie się napaliłam na ten perłowy jasny blond. Bo w sumie to u mnie chodzi tylko o zmianę odcienia a nie „jasności” jako takiej, więc może by chwyciło. Boję się tylko jakiś niespodzianek kolorystycznych – dość dużo się nasłuchałam o różnych „ciekawych” odcieniach na włosach, które wcześniej były rozjaśniane… Nio nic, zastanowię się jeszcze nad tym