[pearlania]

Wypatrzylam w naturze puder brazujacy sypki. Juz prawie bylam na niego zdecydowana ale z tego co udalo mi sie dojrzec to wyglada na bardzo polyskujacy. Obawiam sie troche efektu choinki Niestety wszystkie opakowania byly zamkniete, zadnego testerka wiec postanowilam najpierw poszukac na wizazu informacji o nim. Moze ktoras wizazanka juz go uzywala? Jaki daje efekt? Nie moge znalezc jego zdjecia. Na stronie nie ma o nim ani slowa. Na opakowaniu napisane bylo tylko "cooling bronzing powder". Czekam niecierpliwie na informacje na jego temat