[werakowa]

Napisane przez ajah

Twoje kryteria nie pomagają w tym by coś doradzić.
Zestaw ćwiczeń na 15minut? To jest absurd, biorąc pod uwagę, że trzeba się rozgrzać i jeszcze najlepiej po trochę porozciągać.

Myślę, że trening siłowy w domu dla początkującyh mógłby tutaj się przydać.
Przejrzyj też doradzany fitness b., i zobacz czy zestawy Zuzki ci nie pasują (w wątku Zuzkowym możesz znaleźć opisy zestawów, jeśli nie są one dostępne na youtube).

Dzięki za rady.. nie zdawałam sobie sprawy z tego, że kwadrans 3 razy w tyogdniu to absurd. Widziałam, że są nawet zestawy na 8 minut i stąd było moje pytanie...
Staram się podejść do akcji odchudzanie z uwzględnieniem mojej fatalnej kondycji i się nie przeciążyć na początku, ale może rzecywiście jest to absurdalne i tak się nie da.

Na Zuzkę już patrzę, dzięki!

Napisane przez whiteglove

Na stronie FitnessBlender są treningi dla początkujących, powolne tempo, bez ciężarków, tak żeby się wdrożyć do pracy Przy sporej nadwadze nie powinno się biegać, robić podskoków itd., bo rozwalisz sobie stawy. Marsz, pływanie - to tak.

Dzięki, już patrzę

Napisane przez Michalina83

Zaraz biegnę na śniadanie wielkanocne ale postaram się na szybko coś odpowiedzieć.

Dieta to podstawa. Najpierw poczytaj o tym jak skomponować sobie dietę. Poczytaj trochę podwieszonych wątków trochę na dietetyce też. To jest temat rzeka więc na pewno nie będzie łatwo go przebrnąć. Ale dobrze by było żebyś przynajmniej na początek zaczęła się orientować co jest faktycznie zdrowym żywieniem. Często nawet z niewiedzy albo z przekonania że tak jest dobrze popełniamy nawet drobne błędy. Np była tu taka jedna co uważała że kisiel na kolację to jest bardzo zdrowe. to tylko jeden z miliona przykładów.

Poczytaj co to są ćwiczenia siłowe i aerobowe. Żeby schudnąć musisz robić jedne i drugie. Rower zalicza się do aerobów czyli do ćwiczeń spalających więc nie zakładaj że będziesz ćwiczyć na rowerze to możesz sobie odpuścić nogi. Im więcej mięsni używasz tym lepsze spalanie, a nogi to potężne pokłady mięśni i też wypadałoby je ćwiczyć siłowo dla lepszych efektów.

Aeroby (czyli rower, bieganie, skakanka podskoki pływanie, taniec, może jakiś aerobik) możesz ćwiczyć codziennie, a ćwiczenia siłowe co 2, 3 dni wystarczy. Oczywiście proponuję stopniowo zwiększać ciężar.

Nie polecę ci konkretnych zestawów. Ja kiedyś ćwiczyłam z ulubionymi zestawami ale teraz wolę sama sobie trening ustawiać. Na początek poćwicz właśnie z zestawami proponowanymi może w innych tematach żeby się nauczyć ćwiczeń, poznać jakie ćwiczenia można robić na co, zobaczyć co można zrobić z użyciem tego co masz w domu. Zanim zainwestowałam w sprzęt to używałam butelek z wodą, albo torebek wypchanych puszkami konserwowymi jako obciążników, albo ciężkiego plecaka. Są ćwiczenia które można robić z użyciem krzesła, szarfy czy innych rzeczy dostępnych w domu. Jeśli jesteś zupełnym laikiem to najlepiej jak zaczniesz właśnie od zestawów krótkich na poszczególne partie żeby poznać ćwiczenia.

Dzięki za wszystkie rady. Jak chodzi o dietę, to nei jestem aż tak zielona i na kolację jem białko nie kisiel ;-) roztyłam się przez słodycze (które już odstawiłam) a poza tym zawsze jadłam zdrowo (pełne ziarna, ryby, warzywa, codziennie strączkowe, dużo wody). I jestem też na innym wątku odchudzaniowym - tutaj napisałam bo czuję że samą dietą nic nie zdziałam. Nawet dietą + rowerem może być trudno.

Właśnie też mi się wydawało że krótkie zestawy na poszczególne partie to super wyjście. I ustwianie tego sobie samej - tak jak mówisz. Ale jednocześnie coś mnie kusi do tego żeby ćwiczyć konkretny zestaw - boję się że takie mniej zaplanowane ćwiczenia (raz to, raz tamto) mi się jakoś "rozmyją". Potrzebuję planu, tak żebym wiedziała kiedy zreazlizuję moje zadanie (typu ćwiczyć co dwa dni zestaw x) - chyba o to chodzi.

Napisane przez neta51

Dla początkujących świetny jest 30 day shred Jillian, ale każdy level(a jest ich 3) trwa 30 minut i trzeba go robić przez 10 dni.

No właśnie też dużo o tym słyszałam, ale tam są pompki a mi tego nie wolni :-((