Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Co się stanie? Na brąz blond?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-10-31, 17:35   #11
Mariti
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 2 431
Dot.: Co się stanie? Na brąz blond?

Cytat:
Napisane przez madziunia80 Pokaż wiadomość
Zanim zaczniesz cytować i mówić, że sie nie zgadzasz, przeczytaj ze zrozumieniem post, bo widze, że tego nie zrobiłaś. Farba blond a garba blond ROZJAŚNIAJĄCA to OGROMNA różnica, to praktycznie taki rozjaśniacz, tylko nazwany farbą. Doskonale wiem, co mówie, ponieważ wielokrotnie przechodziłąm z czerni bądź rudości do blondu, na różne sposoby i nie ma możliwości rozjaśnienia farbowanego brązu przez nałożenie zwykłej farby w kolorze blond, FARBA TAKA MUSI BYĆ ROZJAŚNIAJĄCA.

Poza tym dekoloryzatorem również można zejść o 1-2 tony, wcale nie trzeba trzymać go tak długo, aby otrzymać blond...
Po pierwsze, jesteśmy tu min by dawać rady , moje "nie zgadzam się" jest podyktowane doświadczeniem, gdyż także schodziłam na blond nie pierwszy raz, po drugie utrzymane jest w miłym tonie, czego nie można powiedziec o Twojej wypowiedzi, co jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe i świadczy o tym, że chyba nie do końca wiesz jakie panują tu zwyczaje.
Po drugie FARBA BLOND ROZJAŚNIAJĄCA to nie zawsze " taki rozjasniacz nazwany farbą!Bo do tych pierwszych zalicza się chociazby Garnier Nutrisse , który ma małe zdolności rozjasniające , a jednak ma, oraz Farby rozjasniające z większa dawką rozjasniacza ( np rozjasnianie o 4 tony) a przy tym z koloryzatorem : patrz chociazby Wella wellaton 12/0 lub Palette- nowa seria bodajze srebrny blond.
I radzę opanować sie w wytykaniu nieumiejętności czytania za zrozumieneim, ponieważ napisałam wyraźnie , że nie o zwykłą farbę blond mi chodzi ( doskonale wiem, ze taka nie ma zdolności rozjasniających)Więc zacznij odnosić swoje uwagi do siebie samej.
Pozatym to , że dekoloryzatorem także można zejść dwa tony, pisałam już w wątkach sprzed wielu miesięcy, tylko nie zawsze jest to konieczne i dobre dla włosa.
Mój post sprowadza się do tego , że : najpierw trzeba rozjasnić włosy o te dwa tony , potem spokojnie nałożyć farbę w celu koloryzacji, tyle tylko , że twierdzę, iż do takiej zmiany nie jest potrzebna dekoloryzacja ani rozjasniacz pełną gębą, a wtsraczy farba rozjasniająca o 4 tony .Przy tym wyraznie zaznaczyłam , że Nutriiss można spróbowac, ale raczej nie da ona spodziewanych efektów( i jeszcze raz pisze, że nutrisse chociazby odcień 100 nie zalicza się do zwykłych farb blond a własnie do rozjasniających)
__________________
"Well-behaved women rarely make history."

Marilyn Monroe
Mariti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując