[Smoczyca]

Mam dwa absolutnie ulubione zmywacze do oczu - nie uznaję za bardzo płynów, bo są za "suche" i ściągają mi skórę wokół oczu - wolę te dwufazowe o konystencji oliwki. Najlepsze to dwa - Bifacil Lancome oraz dwufazowy płyn z wyciągiem z bławatka Yves Rocher. Oba są bardzo delikatne, oba też szybko rozpuszczają makijaż, nie trzeba trzeć oczu, wystarczy tylko lekko przyłożyć obficie nasączony wacik i już
Kiedyś normalnie zmywałam cienie i tusz z oczu mleczkiem, ale teraz się chyba uwrażliwiłam i najczęściej na mleczko reaguję łzawieniem.