[cava]

Napisane przez Kira87

Ja też nie lubię węgorza. Ma taki specyficzny posmak...i chrzęści pod zębami :|



A jadłaś może karpia w galarecie po żydowsku?
Galareta nie jest klarowna i ma lekko słodkawy smak (co zawdzięcza min. rodzynkom i migdałom).

No właśnie, raz węgorza spróbowałam i potem przez kilka dni nie mogłam pozbyć się takiego specyficznego smaku. Więcej się nie przemogłam


Karpia po żydowsku jadłam, a nawet robiłam. Mniam.
Ale wersji w galarecie nie znam i nie jadłam. Na pewno by mi smakował.


Jak tylko zobaczyłam wątek, pobiegłam do lodówki i napchałam się pulpetów z soli w galarecie z groszkiem i jajem Mniam, mniam.