Dot.: Roaccutane
Rzeczywiscie efekty sa oszalamiajcae, kuracja trwa pol roku jak dobrze pamietam i wzaleznosci od tego jakie sa ognisak zapalne na buzi taka sie przyjmuje dawke. Kuracja drgoa, tez keidys o tym myslalam, w niemczech mozna 3 razy taniej go kupic, co gorsza wlasnie te skutki uboczne, czytalam nawet o samobojstwach, bo podobno naprawde niektorym "odbija" depresja, stany lekowe i wszystk osie zbiera. osobiscie mam kolezanke, kotre przeszla ta kuracje, na szczescie takich skutkow ubocznych jak te ww neie miala, krwotoki i maksymalne wysuszenie wraz ze zluszczaniem sie skory i kolor doslownie buraka na twarzy to chyba u kazdego podczas tego leczenia wystepuje. do tego co miesiac pobierana krew na proby watrobowe bo tak to cholerstwo niszczy watrobe, ciesze sie ze nie bralam i choc mam bardzo wielkie problemy ze skora brac nie zamierzam..buziaki dla wszystkich
|