2006-05-10, 22:33
|
#16
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 1 790
|
Dot.: Roaccutane
Jestem na izotretinoinie ( Aknenormin ) od stycznia. Dawka 20 mg na dobe, mala ale rozlozona na dluzej. Mialam uporczywy tradzik od 12 roku zycia, przypuszczam ze przyprawial mi wiecej depresji niz lek. Cera jest w tej chwili sliczna - zobaczymy co bedzie po odstawieniu. Krwotoki z nosa tylko przy przeziebieniach ( wystepowaly w zasadzie nawet kiedy nie bralam leku ). Wysuszenie ust spore. Wysuszenie twarzy i ciala - w normie (balsam +krem + filtry i jest ok ). Koszty sa spore, ale jesli efekt normalnej twarzy sie utrzyma, uznam ze bylo warto. Badania robie regularnie. Mysle ze antybiotyki tez watrobe niszcza a nikt nie robi o to tak wielkiego halo, jakie jest przy izotretinoinie. Uwazam, ze jest to dobry lek jako ostatnia deska ratunku,kiedy tradzik jest juz prawdziwym utrapieniem i nic nie potrafi go zwalczyc. Absolutnie nie mozna go sobie stosowac bez uprzednich badan i bez pewnosci ze nic innego nie pomoze. Ale to moja opinia - kazdy zrobi jak zechce.
Pozdrawiam
|
|
|