2007-06-29, 14:55
|
#14
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 956
|
Dot.: choroba/zespół raynolda
Ja mam łagodną odmianę choroby Raynauda (nota bene: przydałoby się zmienić tytuł wątku) - na zimnie często kostnieją mi ręce - z palców odpływa krew, czemu towarzyszy nieprzyjemny ból przypominający ten przy odmrożeniu; gdy wszystko wraca do normy, ręce mam lekko sine. Innych części ciała na szczęście to nie dotyczy. Przy stresie też nigdy nie miałam tego objawu, ale ja się rzadko denerwuję.
Od kiedy na to paskudztwo chorujecie? U mnie trwa to ok. 2-3 lat. Czy jest możliwe wyjście z tego?
|
|
|