2011-12-20, 17:51
|
#20
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
|
Dot.: Szampon - ważny czy nie ważny?
Cytat:
Napisane przez anna87
Oczywiście, że trudno, żeby detergent był na końcu składu w kosmetyku, który służy do mycia . Ale to, że jest na 2 miejscu składu, po wodzie, nie mówi nam nic o tym, ile rzeczywiście (procentowo) mamy go w szamponie. Można się tylko domyślać. Szampony o najprostszym składzie (typu woda, sles, sól) mi osobiście nie służą specjalnie, chyba, że stosowane metodą kubeczkową. Dlatego podejrzewam, że to kwestia stężenia.
|
Jak SLES (bo SLS rzadko już występuje) jest na 2 miejscu to jest gł. surfaktantem i możemy zakładać że jest go duzo (przynajmniej kilkanaście %, a gdy jest jednym z dwóch użytych sufr. to nawe >20%), jak jest na 3 i dalej to już faktycznie powinno być go b. mało. Np. szampony Fitomedu tak maja (pewnie na forum włosowym padło by więcej przykładów). W wielu mniej lub bardziej "eko" szamponach SLS czy SLES ukryte sa pod SCS czy SCES, wiec laurynowa cześć (czyli SLS) stanowi, przypuszczam, ok. połowy.
Myśle, ze szampony do codziennego stosowania albo do suchych włosów też maja mniejsze stężenie surf. Wiec mając szampony o takich samych składach (z SLES po wodzie) ale jeden do tłustych a drugi do suchych, mozemy sie tak jak piszesz domyślać ze różnią sie w %.
__________________
Szukam i wymienię
Kadzidła (z paczulami, skórami, przyprawami, drzewami w tym oudami)
|
|
|