Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ostatnio testowałam...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-11-29, 18:15   #5
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Ostatnio testowałam...

Ostatnio testowalam starenkie Cinema YSL, gdyz nigdy wczesniej nie mialam przyjemnosci zapoznac sie z tym zapachem. Niestety, test wypadl wybitnie niepozytywnie i to nie dlatego, ze jest to jakis wybitny smierdziel pachnie po prostu identycznie, jak jedne z moich pierwszych "perfum", ktore kupilam na straganiku za 8zl jakies 10 lat temu zapach strasznie slodki, mdly, sztuczny i plastikowy, po pewnym czasie zrobilo mi sie autentycznie niedobrze i musialam szybciorem kupic paczke czipsow, coby ta slodycz przelamac generalnie zalatuje mi, przepraszam wszystkie milosniczki i firme YSL, zwykla, tania podroba

testowalam tez Gucci EDP II i rowniez nie zrobil na mnie zbyt dobrego wrazenia na poczatku bylo ok, zapach byl kwaskowy, calkiem przyjemny, ale nic nadzwyczajnego, jednak po mniej wiecej 10 min wyszla z niego na mojej skorze jakas "nieswieza" nuta nie odczuwalam potrzeby, ze musze go natychmiast z siebie zmyc, jednak ta nieswiezosc mnie draznila... zapach rowniez malo charakterystyczny. Moze jeszcze zrobie jeden test, tak dla pewnosci, bo opakowanko ma przecudne

no i jeszcze zapomnialabym o czerwonym jabluszku Red Delicious niestety, to rowniez nie to sfermentowane owoce, rowniez jakis taki ten zapach dla mojego nosa "podstarzaly" pachnie malo oryginalnie, na pewno nie wyroznia sie z gaszczu innych zapachow

niestety, ostatnio zaden nowo poznany zapach mi sie nie podoba nie wiem, co sie ze mna dzieje w wiekszosci slodkich, typowo owocowych zapachow wyczuwam cos na wzor "fermentu" jak juz pisalam wczesniej... wracam ciagle do juz dosc dawno poznanych i pokochanym zapachow (hot couture, addict) i nie moge przekonac sie do niczego nowego
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora