Dot.: Ostatnio testowałam...
Dziś testowałam dwa zapachy:
1. Eden Cacharel- cóż, wiele sobie po nim obiecywałam. Myślałam, że moja trauma z nim związana minęła, ale niestety nie. W dodatku wciąż siedzi na nadgarstku, mimo że myłam chyba ze 3 razy ręcę;/ Nie, nie i jeszcze raz nie.
2. Hypnotic Poison Diora- wpadłam na dobre Utwierdziłam się jedynie w przekonaniu, co chcę dostać pod choinkę. Cudowna, ciepła wanilia, która doskonale otula. Osobiście kojarzę ten zapach z wonią rozgrzanej na słońcu skóry, nasmarowanej olejkiem do opalania
__________________
19.09.2015r.
Edytowane przez Julie_K
Czas edycji: 2006-11-30 o 13:04
Powód: problem z emotką
|