Re: Skóra jak pustynia gobi
Mam ten sam problem, co Ty choć nigdy wcześniej nie miałam aż tak suchej skóry. To jest coś okropnego, też smaruję 2-3 razy kremem i za chwilę nie ma po nim śladu. Ostatnio wyczytałam gdzieś, że można robić w domu 2 razy w tygodniu maseczkę z siemienia lnianego (zalać wrzątkiem siemie lniane i zagotować, potem gazę zwilżoną rumiankiem nałożyć na twarz a na to papkę z siemienia i poleżeć tak 20 min). Nakładać musi ktoś inny na twarz bo samej będzie Ci trudno. Nie wiem czy to pomoże, bo ja dopiero zrobiłam dwa razy, ale na pewno nie zaszkodzi.
|