2006-07-19, 17:35
|
#17
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: za siedmioma górami :P
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Włosy jak po wyjsciu od fryzjera...
Cytat:
Napisane przez Kacha19
wloski umylam sama w domku fioletowym sunsilkiem,wysuszylam i pojechalam dopiero do fryzjera wiem ze na suche wlosy uzywala jakiegos zelu z bialej buteleczki,ktory rozcierala w lapkach a na wyprostowane juz wloski zel w sprayu i brylantyna w sprayu dla utrwalenia i ladnego blyszczenia efekt koncowy bardzo m isie podobal w ta sobote kolejne wesele,teraz sprobuje sama w domciu tak zrobic
|
żel z białej buteleczki to pewnie biosilk farouka ja mam z farouka jedwab specjalnie do prostownicy, Chi infusion, jest super, wydajny i bardzo ładnie pachnie, tylko trzeba uwazac zeby nie dać go za duzo i bardzo dokładnie rozprowadzic
__________________
moje życie to kupa ;p
|
|
|