[Basia39]

bąbelka2

Polecam preparaty do mycia twarzy bez Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate w składzie, podaje link:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140497

Jeśli chodzi o filtry to jako miłośniczka Emulsji Avene 50+ muszę zaprotestować przeciwko określeniu Weronisi, iż jest tłusta, owszem lepi się, ale w żadnym przypadku nie jest tłusta Podaję link do mojej recenzji na KWC:

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...ecenzja=105532

Oczywiście dobór właściwego filtru to sprawa indywidualna, każdemu pasuje cos innego, a dotarcie do tego, który filtr służy naszej cerze najlepiej to często żmudna droga oparta na wielu próbach
Pamiętaj, że filtry Avene mają tę przewagę na filtrami innych firm, że możesz na nie kłaść dowolne kosmetyki kolorowe, oczywiście ostrożnie, aby nie zetrzeć warstwy filtra.

Ogólnie pielęgnacja:

Rano:
*przemycie twarzy tonikiem bądź hydrolatem
*serum z wit. C oparte na kwasie askorbinowym, a po 10 minutach na to stabilny filtr nałożony w przepisowej ilości - 2 ml na twarz i szyję
* po wchłonięciu się filtru (ok. 15 minut) wykonanie makijażu

Bardzo dobre jest też serum z niacynamide, które m.in. zmniejsza efekty fotostarzenia się cery i intensywność przebarwień.

Wieczór:
* oczyszczenie twarzy łagodnym preparatem np. żelem z wodą
* przetarcie tonikiem lub hydrolatem
* wsmarowanie odpowiedniego preparaciku

I tak: jeśli chodzi o przebarwienia i inne niedoskonałości skóry to stosuje się preparaty oparte na kwasach lub retinoidach, albo jedno i drugie, ale w tym wypadku nie jednego dnia tylko wkomponowane np. w tygodniowy plan wieczornej pielęgnacji, w którym uwzględniono również dni na nawilżanie. Jeśli chodzi o kwasy to najskuteczniejsze w walce z przebarwieniami i łagodniejsze dla naczynek niż kwasy AHA są kwasy BHA oraz PHA. A jeśli chodzi o retinoidy to tu ostrożnie przy naczynkowej cerze - zwróć uwagę na Diroseal od Avene. Wszystko należy wprowadzać stopniowo obserwując reakcję cery.

Poza tym w walce z przebarwieniami i nie tylko, aby mieć długo ładną cerę bardzo pomocna jest codzienna suplemantacja, czyli łykanie preparatów zawierających wit. C, wit. E, pycnogenol, zieloną herbatę, czy beta-karoten.

Jeśli chcesz cos stosować pomiędzy tak ułożonym planem pielęgnacji to z umiarem, żeby nie przedobrzyć. Nie polecam żadnych gotowych maseczek saszetkowych kupowanych w kosmetycznym.

O to by było na tyle
Zresztą wszystkie te informacje są już na tym forum, ja tylko postarałam się to zebrać choć troszeczkę w całość. Przejrzyj wątki przyklejone, to istna kopalnia wiedzy i o ochronie przeciwsłonecznej i o kwasach i o retinoidach. Są też wątki poświęcone pielęgnacji cery naczynkowej i suplementacji. Musisz po prostu trochę pokopać i poczytać.