[agucha1712]

siema ja już biore izotek ( i jego odpowiednik niemiecki) od 25 czerwca wyjadłam juz 135 tabletek po 20 mg
trądzik znikał dosc szybko nie miałam nawet jakiegos masakrycznego wysypu. nie wiem z jakich przyczyn kilka dni temu pojawiło mi sie 5 sporych pryszczy równioczesnie no i jak na razie nadal sa :/

ze skutków ubocznych to cholernie wysuszone usta, skóra, oczy no i bóle pleców i tyle

z ustami i oczami jakos sobie radze (krople i pomadki wazelinowe)
ale nie wiem co robic z twarza jesli niczym jej nie ochronie i wyjde na dwór to po powrocie jest niemiłosiernie czerwona i piecze jkaies plamy sie tworza :/
jesli użyje podkłądu (normateint) to jest ok ale za to nie moge go potem zmyc (używam cetaphilu) bo wchodzi ten podkład w wysuszona skóre jesli tre i zmywam mocniej to powstaje takie jakby peeling no przy braniu izo nie mozna tak podrazńiac skóry
no wiec nie wiem co robic a teraz jesszcze sie zima zbliża
mozecie też podawac Wasze sugestie

widziałam ze podawaliscie swoje dawki
ale bez wagi a to dosc istotne wiec jakbyscie mogli podac jeszcze raz

bo ja waże 53kg i na poczatku brałam 20 mg (przez ponad miesiac) a teraz 30mg
no i zastanawiam sie czy to nie za mało
bo nawet na ulotce pisze ze lepsze sa takie "końskie" dawki w krótkim czasie bo zmniejsza to ryzyko nawrotów a tego sie straaasznie boje
no nic to na razie tyle
pozdrawiam