[iceflower]

Napisane przez Sabbath

Iceflower - na drugiej fotce widzę wyłącznie róże Burżujka?

Powiedz mi proszę - jakich czarów dokonujesz z taką gamą różnych róży?
Ja ciągle nie potrafię się nauczyć stosować jednego - albo go wcale nie widzę, albo jeszcze gorzej - widzę.

To róże Burżujka - moje ukochane, jestem od nich uzależniona. Z nimi nie da się przedobrzyć, no może z tym pomarańczowym mi się to raz zdarzyło, ale to są róże idealne - zawsze jest tyle różu, ile potrzeba.
A mam ich tyle, bo wybór kolorów jest ogromny i ciągle jakiś mi sie podoba. Teraz na przykład chciałabym jeszcze 2.