[BERRY21]

Nie wierze, ze to robie, ale "oto ja" .
Rzadko sie maluje w takich kolorach, ale pomyslalam, ze warto by bylo zrobic sobie przerwe od brazu czy zlota .

Buzia w fatalnym stanie, ani korektor ani podklad nie zakryly niedoskonalosci, wiec rozmazalam niektore punkty w PS.

Uzylam (wypisze z pamieci, przepraszam za brak szczegolow):

korektor Maybelline EverFresh,
podklad Lovely,
baza rozswietlajaca Avon,
puder w kamieniu Wibo,
kulki brazujace Avon,
roz w musie Maybelline (Wine),
baza pod cienie Sephora,
bialy cien Inglot pod luk brwiowy,
3 odcienie fioletu i rozu RR,
sypki Gosh (Dramatic),
tusz czarny Hypnotic Look Eveline (posklejaly sie rzesy, ale nie zdazylam rozczesac),
blyszczyk INGLOT cream (toffi).

No to drze, ale licze, ze nie bedziecie zbyt surowe .