[Erato]

Napisane przez milcia23

ja jestem na etapie złuszczania preparatami AHA ( Ziaja Pro 25%, Lysanel Active 12%) ale jak narazie ani złuszczania ani innych obiawów a tym bardziej efektów nie widać prawdopodobnie jestem mało wrażliwa
Dziękuje ci za wyjaśnienie mi różnicy między rezorcyną, a retinoidami.

Chiałabym jeszcze się dowiedzieć coś na temat który poruszyłaś a mianowicie wypełnianie dołków w skórze czy są jakieś preparaty domowego użytku które mogą choćby w jakimś stopniu wypełnić te blizny?
Czy maści sylikonowe lub kolagenowe czy coś co zawiera może botox mogą pomóc a może coś innego?

25% kwasu glikolowego (bo taki jak zakładam jest w tym preparacie Ziai) to niezbyt wiele Owszem, wrazliwa skóra może się po tym łuszczyć, ale to jest takie tylko powierzchowne pitu-pitu Przy widocznych bliznach warto spróbować średniogłębokich peelingów, np. TCA (o tym to agnieska wie wszystko ), albo peelingów typu easy peel (mieszanka kwasów). Nie wiem, jak wygląda Twoja skóra, trudno sie wypowiedzieć, czy np. peeling glikolowy powyżej 50% coś by dał. Zresztą to jest b. indywidualne, ja się prawie wcale nie łuszczyłam po 70% glikopeelu.
Na warunki domowe chyba najlepsze efekty daje długotrwałe stosowanie retinoidów, np. Zoracu lub Atredermu - złuszczanie jest lekkie, ale ciagłe i po wielu miesiącach obraz skóry się poprawia.
Kosmetyki z kolagenem czy silikonami mogą doraźnie poprawić wygląd powierzchni skóry, ale prawda jest taka, że kosmetykiem - żadnym - nie wypełnisz trwale ubytku w naskórku. Złuszczanie powoduje wygładzenie powierzchni, zwężenie porów, zanikanie drobnych powierzchownych blizenek i wówczas ogólny wygląd skóry się poprawia. Botox też nic nie da, bo botox paraliżuje mięśnie, przez co wygładza zmarchy mimiczne (mówię o takim wstrzykiwanym, kosmetyki z tzw. botoxem to ściema że hej).