[alex-no]

Najmłodsza, z 'mięchem' ma pół roku, tyle, że jest wiecznie poparzona kwachami (zapisanymi przez dermatologa, żeby nie było), dlatego wygląda dość groźnie, reszta ma po 2-3 lata, niektóre trochę więcej. Trądzik dostałam w wieku lat 8, wyleczyłam w wieku lat 14 kiedy to kompletnie przestałam rosnąć Nie ma ryzyka, że wróci, już tłumaczę, dlaczego- biorę tabletki uspokajające, litrami piję melisę i od miesięcy chodze po domu w rękawiczkach, więc po trądziku neuropatycznym zostały tylko bardzo brzydkie wspomnienia w wiadomej formie (i zaskórniki, ale to chyba nie problem).Takze można spokojnie się obdzierać, tylko na pierwszy raz wolałabym peeling, dopiero za rok dermabrazję- bo faktycznie jestem wciaż troche młoda (natomiast na peeling tak czy inaczej umówiłam się na przyszły piątek, więc pytam głównie z ciekawości, w jakim stopniu zmarnowałam 500 zł).