Dot.: Perfumy w książkach...
A mnie się przypomniało takie: W "Przeminęło z wiatrem" matka Scarlett O'Hary używała perfum o zapachu tuberozy.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym.
Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność.
Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210
|