[be_be]

hej dziewczyny. wracam na lono wizazu po niewybaczalnie dlugiej nieobecnosci i z miejsca bezczelnie dopraszam sie o porade zamarzyl mi sie kolor blond, scislej pasemka...moze balejaż,a moze cala glowa na jasno, sama juz nie wiem! mialam na glowie chyba wszystkie mozliwe odcienie wszytskich mozliwych kolorow, zalaczam probki. nie potrafie okreslic swojego typu kolorystycznego, a wiec nie umiem tez dobrac odpowiedniego odcienia blondu, a chcialabym, zeby wygladal naturalnie. obecnie mam kolorek kasztanowy, wlasnorecznie uzyskany przy pomocy domowych eksperymentow, po tym jak z koloru kasztan na opakowaniu uzyskalam plomienna czern wrrrr. licze sie z Wasza opinia, wiec czekam niecierpliwie na porady. buziaki.