Dot.: słodkie, niewinne, dziecinne... ;)
Mi z zapachem "dzieci" kojarzy Valentino V Absolu..
Jak moja bratanica byla taka maciupeńka (teraz tez jest mała,ale troche wieksza ) to kąpali ją w płynie Johnson&Johnson. Potem,w perfumerii, wącham V Absolu i..o kurczaczki- pachnial zupelnie jak ona,jak mala dzidzia zaraz po umyciu...
__________________
"Umrzeć przyjdzie,gdy się kochało wielkie sprawy głupią
miłością..."
|