Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - słodkie, niewinne, dziecinne... ;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-11-09, 21:47   #29
Paura
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 140
GG do Paura
Zapachy dziecinne

Drogie wizażanki!

Zgłaszam się po ponownym obejrzeniu Pocahontas wieczorową porą, w kocyku, przy Adolfie i Helgminie*, z kubkiem gorącej herbaty. Naturalnie cała zapłakana i we wspomnieniach.
Jako wielka miłośniczka Disney'a oraz innych bajek pełnometrażowych zaczęłam się w końcu zastanawiać, co w nich takiego jest, że mnie szalenie przyciągają. Prócz trafiania w podstawy moralne i głębokie instynkty, boskiej muzyki do wycia podczas pełni nie mają ze sobą nic wspólnego- i "Książę Egiptu", i "Król Lew", i "Pocahontas", i "Anastazja", i "Królewna Śnieżka" i wiele, wiele innych są równie naiwne (Wyłączywszy pierwszą pozycję), słodkie, niezwykle piękne, wzruszające i wprawiające w rozedrganie każdą strunkę duszy, ale przecież inne. Nie mogę prosić o próbę wyselekcjonowania zapachu im odpowiadającego ("Książę..." pachniałby Samsarą, "Pocahontas" En Passant, "Anastazja" Ambre Russe zmieszanym z Champs Elysees- brzmi morderczo, no ale co ja poradzę na swój pokopany nos ...).

Zapach dziecinny. Czy miałby być to zapach odpowiadający elementom naszych wspomnień? Naturalne maliny, rozgrzane liście, zabawy pod blokiem, lizaki podle lepkie i szlachetnie czekoladowe (Byłam miłośniczką Hitów, zajadałam się nimi hurtowo. W sumie przypominają mi Angela ). Może trochę donaldówy, dużo owoców i słodkiej beztroski.

Nie jestem pewna, czy tego jestem ciekawa. Właściwie to, co chciałabym poczuć po seansie "Pocahontas" to właśnie bezpieczeństwo, beztroskę i szczęście, w wydaniu obojętnym, byle sprowadzającym dziecinny uśmiech na twarzy i masę wspomnień. Trudno mi odpowiedzieć samej sobie na to pytanie, dlatego pytam was- jakie perfumy kojarzą się wam "dziecinnie"?

Dla mnie coś słodko beztroskiego jest w Dolce Vita- raz, że moja mama miała nieużywaną miniaturkę, w którą wiecznie się wwąchiwałam, dwa, że czuję w nich coś... Coś po prostu wibrującego tak pozytywnie i niewinnie, że aż trudno się oprzeć.
Wiele osób pewnie wymieniłoby Apparition jako skręcająco słodki, wiele Baby Doll (Choć dla mnie róża nie ma nic wspólnego z dziesięcą niewinnością i szczęściem- w każdym wydaniu jest dla mnie albo zbyt słodka, albo zbyt poważna), wiele kuchenne zapachy bożonarodzeniowych wypieków i buzi umazanej czekoladą. Słyszałam także o serii zapachów opartych o "Małego Księcia". Czy ktoś jest w stanie napisać na ich temat coś więcej? Czy któraś z wizażanek ma takie perfumy- nie tylko słodkie, nie tylko radosne, nie tylko niewinne, ale obdarzające nas masą radości, niewinności i słodyczy?

Z góry dziękuję za pomoc w odszukaniu podobnych typów.

*Dwa urocze misie z Empiku .
__________________
Have ruled out artificially intelligent virus... unless it's very intelligent, and toying with me!
Paura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując