Re: jeszcze raz o sinych cieniach po oczani
Rany, może jeszcze spróbuj parę kosmetyków! Wiem, że już o tym pisałam (a zaraz zgłoszę do KW), ale naprawdę świetny jest Lierac Diopticerne. Ja go używam tylko od czasu do czasu (cienie mam od zawsze, ale chyba się do nich trochę przyzwyczaiłam), ale słyszałam, że można zrobić kurację. Używać go przez miesiąc (czy dwa?), zdaje się, że rano i wieczorem. Ponoć skutki są niesamowite. Pewnie Cię wyjdzie taniej niż operacja, a efekty będą na pewno.
|