[Dariaa]

Farbowałam włosy zwyką richesse 2 tygodnie temu - kolorek fajny, połysk jest, lecz niestety farba nie jest dość trwała. Moje naturalne włosy to ciemny blond i od 2 lat farbowałam włosy u fryzjera farbą Londy - Espresso... jednak zawsze wychodził mi rudawy odrost i poszłam do innego fryzjera który pofarbował mnie na ciemny brąz - co w wyniku dało odzień czarny.... myślałam, że się może troche spłucze ale nic a nic odrobine troche połyskuje na brązowo i to tylko pofarbowane odrosty, więc skusiłam się na richesse - i efekt napisałam powyżej. Jednak odrosty pofarbowane na odcień brązu - dość ciekawy ale niestety reszta czarna co dało dość śmieszny efekt. I czytałam w opisie HI.Richesse, że potrafi rozjaśnić o ton, jednk Pani w hurtowni powiedziała, że zdecydowanie nie. Jedyne co rózni Richesse od Hi.Richesse to, to że Hi jest odrobine mocniejsza bo używa się mocniejszego aktywatora (totalnie nie wiem o co chodzi). W każdym bądz razie czy któraś miała już taki problem i mogła by mi doradzić co zrobić by reszta włosów chociaż chwyciła delikatny połysk brązu?? Dekoloryzacja nie wchodzi w gre bo szkoda mi włosów więc modle się o jakąs farbe cud - a nie chce juz męczyć włosów amoniakiem - więc Richesse jest idealna. Może ktoś już próbował HI.Richesse by delikatnie rozjaśnić włosy? Pomóżcie!