[guest]

No wlasnie spierzchniete usta...moje wygladaja od tych ciaglych mozow jak zeschniete wyrzniete zboze...Eh odnosnie blyszczykow paloma i innych roznych dobrych film..sa super...Najlepszy jaki do tej pory mialam byl to blyszczyk (nei pamietam nazwy) firmy JADE z takim pylkiem niby zlotymi drobinkami...nadawal ustom przesliczny polysk,i trzymal sie baaardzo dlugooo......poprostu super...Ale na usta spierzchniete moim zdaniem nic nie pomaga jak zwykla pomadka z WIESOLKA [img]icons/icon7.gif[/img] chyba jest firmy oeparol i o ile sie nie myle kosztuje ok.4zl [img]icons/icon7.gif[/img] jest super,hih osobiscie sie przyznam ze ja uzywac takze Linomagu (smaruje sie nim dzidziusa zeby mu sie nie odparzylo albo nie odmarzlo [img]icons/icon12.gif[/img] ) eh niestety ma taki specyficzny zapach ze nie kazdy go bedzie uzywac ale jest rewelacja...[img]icons/icon7.gif[/img]