Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Trochę mnie przeraziłyście - czekam właśnie na przesyłkę (choć, na szczęscie, nigdy tak nie miałam, uff).
Ale - powiedzcie mi proszę - skąd macie pewność, że okradła Cię (Was) poczta polska, a nie wysyłający?
Nie, nie bronię poczty - tylko - skąd pewność?
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
|