[martecka]

GIGI.S napisał(a):
> hey mnie spotkało to samo. Po zabiegu X-tenso Loreala miałam tak popalone włosy, że zrobiło się z nich siano, zaczęły się kruszyć, łamać i wypadać. Podcięłam końcówki, ale to niewiele pomogło , bo praktycznie powinnam obgolić się na łyso. Pojechałam do profesjonalnego salonu Kerastase w Poznaniu i zrobiłam sobie na początek zabieg odbudowy włosa ampułki z cementem i oprócz tego zakupiłam cały arsenał kosmetyków Kerastase resistance (seria zielona). Mój portfel zaświecił pustkami, ale dziś po 6 miesiącach mogę powiedzieć że było warto. Włosy są miękkie, lśniące, ale dużo im jeszcze brakuje, żebym mogła powiedzieć, że są zdrowe. Na razie pozostaje mi odmawiać sobie różnych przyjemności a inwestować we włosy. Powodzenia
hej GIGI.S a mozesz mi powiedziec ile Cie kosztowala ta cala kuracja Kerastase?pozdrawiam