[mimi44]

Napisane przez moorph

Hmmm... wiem ,ze watkow o kwasach przewijalo sie juz sporo,ale w dalszym ciagu mam jakies watpliwosci i pyatnia... otóż:

Wiem ,ze najpierw kosmetyczka- oczyszczanie skory. Ale co nastepnie???
Mam isc do dermatologa zeby mi jakies preparaty przepisal??? Do apteki i prosic o rade??? Ile trwa kuracja, jak wyglaa twarz podczas trwana "terapii";], jakie sa koszty takiej kuracji kwasami??? Czy sa jakies przeciwwskazania?? Jakie praeparaty- dodam,ze mam cere mieszana, razcej bez zadnych ropnych swinstw;] troche jakis takich zaskornikow i zanieczyszczen w strefie T (praktycznie oprocz czola). Wiec jak??? Doradzcie cos drogie dziewuszki
Cierpliwie czekam...

nie musisz isc do kosmetyczki i dermatologa.Jaki kwas dobrac sobie poszukaj w FAQ ,w artykule p.Beaty napisane wszystko prostym językiem.Kuracja moze trwac od kilku mies. do pół roku w zaleznosci od stanu cery i reakcji organizmu,to samo dotyczy "skutków ubocznych".Nie zapomnij o dobrych filtrach.Co do ceny to kwasy są w okolocach 50-60zł,ale mozna znależc i po 30 i po 150 ;dobre filtry od 50zł. w góre.No i jesli skora bedzie sie wysuszac to trzeba zafundowac w dobry krem nawilzający.