[nom_de...]

Kupilam dzis w aptece niedrogi kremik Dermosan N+R firmy GalaxoSmithKline. Zdecydowalam sie na zakup ze wzgl. na pozytywne opinie KWC oraz potencjalnie niegrozny sklad. Ten na KWC i innych stronach w internecie rozni sie od umieszczonego na pudelku, tzn. niektore skladniki sa zapisane w innej kolejnosci, nieznacznie roznia sie nazwami oraz podano nazwy subst. chemicznych srodka zapachowego.
Podaje sklad:
Water, Octylododecanol, Cetearyl Alcohol, Cetyl Palmitate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Sorbitan Stearate, Polysorbate 60, Benzyl Alcohol, Butylmethoxydibenzoylmeth ane, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, BHA, Citric Acid, Parfum (2-(4-tert-Butylbenzyl) propionaldehyde, Hexyl cinnam- aldehyde, Eugenol, Citronellol, 3-Methyl-4-(2,6,6-trimethyl-2-cyclohexen-1-yl)-3-buten-2-one, Amyl cinnamal, Benzyl salicylate, Geraniol).
Uff
Przepraszam za ew. bledy.

Mam cere mieszana (tlusta strefe T), zauwazylam, ze zapychaja mnie Paraffinum Liquidum i byc moze Petrolatum (standard ). Tych na szczescie w skladzie nie ma, mam nadzieje, ze co innego mi nie zaszkodzi Zakupiony krem chcialabym stosowac na mroz na policzki, niestety jakis czas temu pojawily mi sie na nich zaskorniki (jestem w szoku , zawsze mialam tam gladka, normalna skore)
Z gory dziekuje za pomoc!