Dot.: Z szarej myszki w kokietkę...uda się?
O dziękuję załączam kolejną fotkę...
A co do włosów to myślałam, żeby szamponetką wypróbować żywszy brąz bo mój jakiś taki szary i matowy... kupiłam dzisiaj szamponetkę kawowy brąz i jutro chyba się pobawię w nowy kolorek...o ile będzie widać różnicę bo i tak mam dość ciemne włosy... Myślałam też o pasemkach...żeby były jakieś ładne refleksy...i może wycieniować bardziej grzywkę?
|