Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - kadzidła naturalne
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-06-14, 13:12   #9
lady-dark
Zadomowienie
 
Avatar lady-dark
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
Dot.: Zioła, kadzidła, czary...

Cytat:
Napisane przez eiri Pokaż wiadomość
Znalazłam taki sklep:
http://www.fraida.pl/index.php
tam jest właśnie olibanum i inne cuda, w tym kadzidło kościelne można też kupić węgielki i urządzenia do spalania ziół. Strasznie mnie to kręci, niech mi tylko wpadnie na konto parę groszy i zaszaleję
Z tego, co mi mówił mąż (były ministrant hehe), są różne kadzidła kościelne, lepsze i gorsze; te gorsze to podobno mieszanka żywic, te lepsze to czysty sproszkowany bursztyn. Mąż to wie od swojego proboszcza
Przy kościołach są sklepy (Caritasu bodajże?), tam można kupić różne kościelne akcesoria (np ornaty hehe) - pomyślałam, żeby pójść i zapytać o kadzidło... jeden problem, trochę się wstydzę...
heheh...nie masz czego się wstydzić! ja już wiele razy kupowałam i moja znajoma tez . Te sklepy to Veritasy, a nie Caritasy (choć może faktycznie jakiś Caritas też prowadzi sklep z dewocjonaliami ). Ja kupuje (średnio raz w roku) wielką pakę kadzidła - o nazwie Prema - co prawda żywicy tam się nie doświadczy, większość same suszone kwiaty itp.(m.in. suszone mniszki, owoc jałowca, suszony głóg, rozmaryn i coś z iglaków- sosna? reszty nie rozpoznałam) myslę że samemu można zrobić takie ,,cudo'' -ale składu nie podali . Myślę że trochę można poczytać, troche pomysłowości i da radę . Ja osobiście nie bedę zbierać - bo jestem alergiczką i jedno wyjście na łąkę nie kończy się dla mnie zbyt dobrze... a szkoda... Jak nie masz takich problemów i lubisz leśne klimaty to polecam Można jeszcze dodać odpadki z bursztynu (oczywiście naturalnego) albo po prostu pozbierać żywicę prosto z drzew i wysuszyć. Nie znam się ale efekt powinien być dobry.

Ale wracając do tych kadzideł które są dostępne w Veritasie, to jest ich wielki wybór. Te co ja kupowałam - to dość spore pudło, dokładna nazwa: Kadzidło Kościelne, aromat klasyczny. Pudełko ma 200 g wiec dość sporo i kosztuje ok - 12-13 zł. A pachnie - cudownie - jak w kościele. Jendka w małych pomieszczeniach jak mój pokój - 12m - to nawet małe stężenie robi się uciążliwe. Mieszkam w małym mieszkanku i rodzice raczej za tym nie przepadają . Jakoś sobie radzę
a, i proponuję też dokupić takie kuleczki żywiczne - można zmieszać z ziołami i efekt będzie jeszcze lepszy . Kosztuje to ok2-3 zł i też w Veritasie.

Do tego oczywiście węgielki. Taki ,,dropsik''kosztuje coś ok 5-7 zł w zależności od wielkości, a starcza na naprawdę bardzo długo! Potem można taki jeden kawałeczek podzielić (połamać ) na 2-3 razy i już ma się na dłużej

Jak ktoś próbował jeszcze jakieś inne to niech się podzieli
lady-dark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując