Wizaż/pogotowie/marketing
Mam takie pytanie. Wchodze na dyskotece w klubie do toalety, owszem jest czysto, nawet zapach do zniesienia, skromnie ale sensownie. Faceci nie wiele moga zdziałać ze swoja twarzą, ale jak obserwuję to nawet zbyt długie spojrzenia w lustro moga dziwnie wygladać. A reakcje nasze? Kto to wie!
Wyobrazam sobie toaletę - bynajmniej nie tylko w sensie łazienki - i co robią kobiety. Poprawiaja to i owo, słychac szum otwieranych kosmetyczek itd. Ale z tego co wiem także ukradkiem.
Juz wiele lat - ponad 10 - temu, w klubie poza granicami naszego ukochanego kraju spotkałem się z działalnościa kosmetyczki/wizazystki nazwijmy to On-line w klubie, własnie na takiej imprezie. Dziewczyna z duzym poczuciem humoru, przyciągała jak magnes. Kilka drobnych porad, poprawa makijazu za parawanem obok szatni. Zainteresowanych od groma, dziewczyny ale także i chłopaki, kobiety, mężczyżni. Ot taki reality show, ale bez kamer.
Czy taką działalnośc widzieliście gdzieś w naszych klubach?
A moze jest to sposób na dorobienie lub osobny markeeting?
Swoją droga jestem za i ufam, iz z drugiej strony dziewczyny w naszym kraju nauczą się otwarcie wykorzystywac takie okazje, niż -czego panicznie nie znoszę- malowanie sie kobiet ukratkiem gdzieś w tramwaju lub samochodzie na światłach.
Ups... ale to juz inny temat.
|