[jakajataka]

hej, ja sie tak wlansie lecze, z tradzikiem juz sie mecze od uhuhu i wiecej:/ no teraz to stosuje sporo kosmetykow, wychodzi mi cos, ale nie tak czetso juz i nie az tak duze jak kiedys!! mimo, ze nieraz cos wyskakuje, teraz przed okresem 2:/ i wieksze i wlasie siedze z masciami nalozonymi wrrr ale kontynuuje - to lecze sie juz laserowo, chodze na zabiegi, ja akurat do Wroclawia jezdze na te zabiegi... mialam kiedys 2 serie, a 2 tygodnie temu 3 serie, oczywiscie, ze pomaga! plamki staja sie bardzo malo widoczne, albo znikaja juz po 1 zabiegu w moim przypadku oczywiscie! zabiegi mozna powtarzac najlepiej co 3 lub 4 tygodnie i nie wczesniej! bo to wszystko musi zanikac stopniowo i na to trzeba czasu, a jak chodze na inne kolejne zabiegi, to na te nowe plamki, albo jak cos zostanie z poprzedniego zabiegu, mi duzo plamek zniklo! albo bardzo jasne sie zrobily, ale coz powstaja tez nowe:/ a za taki zabieg place ok 350 zl, zalezy ile ma sie tych plamek, takze nie umiem dokladnie sprecyzowac ceny... jest tez dostepny zabieg na takie dziurki po tradziku, ostatnio mialam zrobiony pierwszy raz... mam kilka takich dziurek i jedna taka wieksza, no ta wieksza to trudno mi powiedziec, moze sie cos zmniejszyla, ale te mniejsze widze poprawe! po tym 1 zabiegu! pamietam jak sie malowalam to moglam sobie korektora nalozyc w te dziurki a teraz juz sie nie da! mowie o tych mniejszych, a ta wieksza to moze cos sie zmniejszyla nie wiem... ale na pewno bede na te zabiegi chodzic, mam nadzieje, ze jakos nie zagmatwalam bo tak na syzbko pisze, pozdrawiam