Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-06-06, 00:20   #103
scarface
Raczkowanie
 
Avatar scarface
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 447
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate

Cytat:
Napisane przez Agna_Iolanthe
Lancome Gel Clarte
znowu - ten zel zawiera zwykle mydlo:

Aqua, PEG-120 Methyl Glucose Dioleate, Sodium Lauroyl Oat Amino Acids, Sodium Cocoyl Isethionate, Decyl Glucoside, Potassium Laurate, Potassium Myristate, Ananas Sativus, Saccharum Officinarum, Phenoxyethanol, PEG-32, Polysorbate-20, Camelia Sinensis, Propylene Glycol, Carica Papaya, Pyrus Malus, Disodium EDTa, Methylparaben, Citrus Limonum, Parfum

niekoniecznie musi wysuszac, zwlaszcza jesli ma sie tlusta i niewrazliwa skore, ale fakt pozostaje faktem.

no i te ceny z kosmosu tego i pozostalych.

moze na takiej liscie warto umiescic takze ceny (w moim poscie niektorych sa podane), zeby kazdy mogl sobie wybrac co mu odpowiada, a amatorzy "selektywnych" niech tez maja swoj kacik, jesli wstydza sie postawic ziaje na swojej polce

osobiscie uwazam ze dobry zel do mycia wrecz NIE POWINIEN byc drogi, w polskich warunkach +/- 10zl za standardowe 150ml

szkoda ze w polsce jest utrudniony dostep do polproduktow takich jak tensydy (moze w krotce dzieki sklepowi mazidla.com i to sie zmieni) bo okazaloby sie ze za ca 3 zl samemu w domu mozna zrobic sobie 1 litr zelu do mycia.

jesli wiec cos kosztuje 40zl to jest to produkt bardzo przeceniony.
zel do mycia powinien byc bardzo tani. zadne super hiper wyciagi i ekstrakty nie sa usprawiedliwieniem. poza tym zmywacze maja i tak ograniczone pole dzialania.

oprocz niskiej ceny dobry zel powinien:
-dobrze zmywac zanieczyszczenia i filtr,
-dobrze sie splukiwac,
-nie zostawiac pozostalosci, powloczki, ktora moglaby wywolac podraznienie lub tradzik
-nie podrazniac

poszukiwania zelu radze zaczac od najtanszych, nawet wsrod najtanszych da sie znalezc cos odpowiedniego.

oczywiscie jesli dla kogos wysoka cena nie stanowi problemu to ok, wazne zeby nie bylo to kosztem tego co na rawde najistotniejsze.

ja lubie dbac o skore, ale nie lubie wydawac na to pieniedzy, szczegolnie jesli nie trzeba, a juz zwlaszcza nie lubie nabijac kabzy chciwym producentom. dlatego nie zaluje pieniedzy na filtry i retinoidy, a oszczedzam na pozostalych rzeczach - w moim przypadku sa to glownie rzeczy do mycia ciala i wlosow, zadnych innych kremow nawilzajacych, pod oczy, maseczek, tonikow, balsamow, peelingow etc nie uzywam.

to tak a propos:
Cytat:
Napisane przez mentha
Mam coraz mniej złudzeń i proporcjonalnie, coraz mniejszej ilości kosmetyków używam
__________________
scarface jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując