[sarenka]

chi chi. to były takie "uwagi w powietrze" [takie "czego nie robić" wg. mnie ale nie a propos poprzednich postów - a co mi się "narzuca" po poście Valentine]. własnie oglądałam zdjęcia ze swojego archiwum i zobaczyłam tam cięzkie grzywki i pomyślałam sobie, że nasza bohaterka nie podobałaby mi się w takiej [img]icons/icon7.gif[/img]. taka ukośna grzywka jest bardzo w porządku [img]icons/icon7.gif[/img], ale wiem jak cierpią dziewczyny o takim typie włosów jak Valentine przy ujarzmianiu grzywki [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]