[Erato]

Hydrolat oczarowy, jak gdzieś już pisałam, "oczarował mnie", bo pięknie łagodzi skórę, ślicznie pachnie, zwęża pory - po zużyciu próbki zamówiłam duże opakowanie, właśnie "leci" Co do olejów - miałam próbkę oleju z komosy oraz brzozowego - ten drugi zaaplikowałam sobie raz na skórę solo, bo strasznie podobał mi się zapach. Ponieważ ja też "wytrawiam się" Zorakiem, to wieści o olejach są dla mnie bardzo interesujące
Nie wiem, gdzie to czytałam - poszukam, to przytoczę - że znakomita wiekszość olejów nie nadaje się do stosowania na skórę bez rozcieńczania; do wyjątków należą lawendowy i jeszcze jakiś, ale nie pamiętam No więc zastanawiam się, czy ładowanie olejków w stężeniu 100% nie może się przypadkiem skończyć alergią...