[SubRosa1985]

Mam problem identyczny niemal z Madzia1207. Z moich doświadczeń wynika, że jeśli chodzi o zaczerwienione policzki to oczywiście nie wolno nam skóry narażać na :
- wychodzenie na duży mróz bez kremu,
- intensywne opalanie ,
- energiczne tarcie skóry ręcznikiem (najlepiej myc skórę delikatnym żelem do cery trądzikowej, a następnie wycierać papierowymi ręcznikami - higieniczniej i delikatniej ),
- korzystanie z sauny lub traktowanie skóry parówkami.

Maskowanie zaczerwienień oczywiście przy pomocy zielonego korektora - zieleń niweluje czerwień Miałam kiedyś taki z Bourjois'a, ale to było jeszcze przed wynalezieniem łuczywa chyba . Teraz nie mam żadnego, co możecie polecić?