Dot.: kolejna zabawa w skojarzenia, tym razem...
Chwila wytchnienia ,łapie mnie chyba grypa .Niedobrze bo kiedyś z powodu tej paskudnej choroby staciłam węch na cały rok Jezu, jak ja wtedy cierpiałam. na szczęscie wszystko wróciło do normy ... Zabawa cudna
na wesołe miasteczko...przekornie nic słodkiego,tylko szelmowskiego Vent Vert
na grzyby... Aromatics Elixir...żeby się skoncentrować
do filharmonii... tylko Sublime...żeby było jeszcze piękniej
do dentysty... Angel...żeby mniej bolało
na ognisko... Youth Dew... żeby było jeszcze cieplej
A teraz dwie aspiryny i dalej do pracy
|